Droga od alkoholu d...
 
Powiadomienia
Wyczyść wszystko

Droga od alkoholu do hazardu

2 Posty
2 Użytkownicy
6 Polubienia
156 Wyświetlenia
Użytkownik Zarejestrowani
Dołączył(a): 2 miesiące temu
Posty: 1
Autor(ka) tematu  

Cześć Wam

Ja mam na imię Krzysztof i jestem hazardzistą nie grającym od 9 lat. Tak jak w tytule zanim poznałem hazard najpierw poznałem smak alkoholu a później życie z tym "towarzyszem" doli i niedoli dnia codziennego. Większość osób tu mnie zna ,gdyż kiedyś zalogowałem się na to forum i jestem pełen wdzięczności i szacunku dla osób ,które spotkałem w tym wirtualnym świecie , a co niektórych także miałem możliwość poznania osobiście. Założyłem ten temat gdyż znam sporo osób , które maja podobne uzależnienia jak ja ,a także aby przekazać innym jak bardzo krótka była dla mnie droga z jednego uzależnienia do drugiego. W tak na razie dużym skrócie powiem ,iż po zaprzestaniu picia nie zadbałem o to , aby wypełnić sobie czymś konstruktywnym czas ,który wcześniej przeznaczałem na picie. Kolejnym błędem było to, że nie zadbałem o siebie i swoje życie emocjonalne , które jak się później okazało było powodem mojej ucieczki w alkohol, czy hazard. Uważałem ,że problem leży w piciu i graniu ,a jak sie później okazało nie  do końca to było problemem. Moje nie radzenie sobie z emocjami dnia codziennego było powodem picia i grania. Doskonale pamiętam dzień kiedy po zaprzestaniu picia ( nie piłem już około 5 lat ) nagle nie chciałem żyć . W moim życiu nie było alkoholu i wydawałoby się ,że wszystko powinno być ok, ale tak nie było. Moja głowa wciąż poszukiwała ucieczki (znieczulenia ) i wtedy to właśnie odkryłem hazard. Nie miało to nic wspólnego w gonitwie za pieniądzem ,gdyż nigdy mi ich nie brakowało do póki nie zacząłem grać nałogowo. Całe te granie ,ta ucieczka bardzo rujnowało mnie psychicznie i fizycznie. Wiedziałem ,że muszę z tym skończyć ale nie miałem pomysłu, a może się bałem co zobaczę gdy z moich oczu zejdą te kolorowe obrazki gier. Moja Siła Wyższa postawiła mi człowieka , z którym wspólnie stawiliśmy czoło moim problemom, a raczej skrywanym tajemnicom. Dziś wiem że problemem w moim życiu były moje skrywane tajemnice, moje kłamstwa, itd. To dlatego wracałem do swoich używek by właśnie zapomnieć o tym co mi rozrywa moją duszę . Dziś nie mam tajemnic, mam sporo spraw do rozwiązania ,ale dziś nie chcę wszystkiego załatwić od razu tylko powoli, z rozwagą i trzeźwym umysłem 

pozdrawiam


   
Krysia, @ndrzejej, Alex75 i 3 podziękowania
Zacytuj
@ndrzejej
Użytkownik Zarejestrowani
Dołączył(a): 2 miesiące temu
Posty: 105
 

Witaj Krzysiu 👍 , ziomalu - hehehe. 😝 

Dobrze, że jesteś. ☕ 

Jeśli czujesz przygnębienie, to dlatego, że żyjesz w przeszłości.
Jeśli czujesz niepokój, to dlatego, że żyjesz w przyszłości.
Jeśli czujesz spokój, to dlatego, że żyjesz w teraźniejszości. /Laozi VI w.pne/


   
OdpowiedzZacytuj