- Otrzymane podziękowania: 11515
Żona alkoholiczka, mąż alkoholik nie pijacy
- andrzejej
-
- Wylogowany
Michu to dobry krok - skoro masz już dość huśtawek nastroju związanych z jej piciem.... pierwsze spotkanie z psychoterapeutą.Termin mam w piątek.
Potrzebuję pomocy w związku z moją pijącą żoną i z moim alkoholizmem.
Muszę zrobić porządek w swojej głowie.
Ja jednak myślę, że te emocje wcale nie są Tobie-alkoholikowi obojętne. Kumulują się w Tobie i nie wiadomo
kiedy może być jedno wielkie bum. Uważaj na siebie.
Wynika też z tego, że stawiane granice nie poprawiły Ci wcale komfortu życia, czyli tak jakoby ich nie było.
Przecież nie było tak na prawdę uczciwie postawione, że jeśli po terapii zaczniesz pić to np. wnoszę
o separację i ograniczenie Twoich praw rodzicielskich, a w perspektywie rozwód.
Wybuliłeś kasę na terapię, a żona nie poniosła żadnych konsekwencji kiedy wróciła do picia.
Twoja żona pije, bo widocznie ma jeszcze jako taki "komfort" picia.
Myślę, że kiedyś będziesz miał na tyle dość, że zadasz sobie pytanie: "czy nie lepiej mi się będzie żyło
bez niej" - i postawisz "mocne" granice, który będziesz w stanie "dopilnować".
Na dzień dzisiejszy życzę Ci dużo spokoju i polecam zarówno mitingi AA jak i czasem spotkania Al-anon
dla osób współuzależnionych z kręgu alkoholika:
aaeuropa.com/mityngi-w-europie/
al-anon.org.pl/mityngi-polskojezyczne-za-granica/
Z pewnością mitingów w języku danego kraju jest więcej jak polskojęzycznych więc zapewne możesz
skorzystać też z tych "tubylczych".
Pozdrawiam serdecznie.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- sylwia1975
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 2111
Wszystko przemija nawet wczoraj ,nie warto zyc hstoria
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- andrzejej
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 11515
Michu Twoje obserwacje - trafne, jak najbardziej. Twarda miłość i stawianie granic oprócz "przyspieszenia osiągnięcia dna"Mam wrażenie że twarda miłość jak i stawianie granic to jest wpłynięcie na alkoholika, aby jak najszybciej sięgną swojego dna
i jeżeli jest wstanie to się od niego odbił.
Jak zacząłem stawiać co raz ostrzejsze granicę to nawet nie piła 4 dni. A teraz ... tak jak by traciła kontrolę
nad swoim wygodnym otoczeniem do picia i nie wie co z tym zrobić.
przez alkoholika ma również na celu niejako "ochronę" osoby współuzależnionej przed manipulacjami i stworzenie jej
lepszego komfortu życia obok czynnego alkoholika. Wszystko to razem to nic innego jak sygnały typu:
nie podoba mi się Twoje picie i nie zamierzam tego tolerować.
Dobrze, że masz ustalenia z prawnikiem - jak działać, co robić, co załatwiać.
Dąż powoli do celu, to kiedyś Ci się wszystko przyda w ostatecznej batalii, bo nie widać by żonę mogło cokolwiek
oświecić, że tak żyć nie można cudzym kosztem. Ja byś wytrwał w konsekwencji.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Katarzynka77
-
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 13192
Kiedy stawiamy granice często ludzie się obrażają,fochają itd.Nie masz wpływu na kogoś,ale za to dbasz o siebie , zdrowe podejście.Asertywność to super sprawa .
Aby być prawdziwie wolnym,najpierw trzeba pokonać swoje słabości..
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ania14luty
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 51
Trzymaj się.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Cześć,
Mam do was zasadnicze pytanie, moja żona opowiada o jakichś sytuacjach, które nie miały miejsca albo wszystko przekręca i ciężko mi jej to wyperswadować. Powoli mi to zakrawa trochę na chorobę psychiczną. Mieliście może takie zachowania po alko, albo w czasie odstawienia?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- dzordzklunej
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 896
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Michu
- Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 126
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- dzordzklunej
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 896
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.