- Otrzymane podziękowania: 473
czas coś zmienić
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
Byłem dzisiaj u lekarza w związku z moimi dolegliwościami, które się nasilały już coraz bardziej. Rozmówiłem się z Panią doktor dosyć długo, zeszło prawie godzinę. Ponoć wszystko wskazuje na depresję (ale mnie ta abstynencja załatwiła ) . Dostałem tabletki jakieś i do kontroli za dwa miesiące. Mam nadzieję ,że się coś poprawi bo na chwilę obecną to mam takiego lenia ,że mi się nawet w nosie nie chce grzebać . Na efekty leczenia mówiła ,że trzeba kilka tygodni zaczekać .
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Aknum
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 726
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Moni74
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 15933
Nie próbuj przeskakiwać schodów, kto ma długą drogę przed sobą nie biegnie - Paula Modersohn-Becker (,,,) nie nauki...czujesz, że to nie tak - Przyjaciel

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
Na dzień dzisiejszy licznik wskazuje 300 dni przebiegu na paliwie bez procentowym . Co do zdrowia psychicznego jest duża poprawa , co mogę powiedzieć .... Jak jest coś nie halo , dziwne samopoczucie , jakieś lęki czy inne objawy to trzeba zgłosić się do odpowiedniego lekarza co się na tym zna ,a nie czekać ,że niby samo może przejdzie. Ja się trochę wstydziłem uderzyć do psychiatry bo kojarzyło mi się ,że tam to idą ludzie tylko delikatnie mówiąc walnięci .( no maże ja też jestem walnięty ; ) ) ) Dostałem lek przeciwdepresyjny będący inhibitorem zwrotnego wychwytu serotoniny i noradrenaliny .Może ma ktoś jakieś doświadczenie z takimi lekami ? czuję się już dobrze ale totalnie mam zabite uczucia ,emocje . Może mi ktoś nawet do tyłka nakopać i nie zrobi to na mnie żadnego wrażenia. Co do samego alkoholu to też nie mam żadnych zachcianek , wręcz przeciwne , nie wyobrażam już sobie wracać do tego błotka .
Dobrze być trzezwym, wszystko pamiętać .........
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Aknum
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 726
Ty aż tak długo nie bierzesz leków przeciwdepresyjnych, jeśli chodzi o tę grupę leków to trzeba poczekać około 3 miesięcy, żeby organizm się nimi dobrze nasycił i przyzwyczaił i żeby były dobre efekty. Czasem jest tak, że trzeba spróbować kilka leków, żeby trafić na ten właściwy. Niestety leki te, zawsze będą spłycać trochę emocje, coś za coś. Ja biorę coś podobnego tylko inna substancja czynna...dopiero 3 tygodnie, ale odczuwam mniejsze rozdrażnienie. Jesteś już na swojej docelowej dawce czy jeszcze będziesz wchodził wyżej?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
Rozdrażnienie mi też przeszło , tylko ciekawe czy jak tabletki odstawie to nie wróci to rozdrażnienie .Nawet nie wiem jak długo mam je brać , następną wizytę mam 30.12. Co do dawki to pierwsze siedem dni miałem 30mg i potem już 60mg . Czy są większe dawki to nie mam pojęcia i ta 60mg to też nie wiem czy to duża dawka. Wahałem się czy brać w ogóle te tabletki ale ponoć to nie uzależnia więc .... co mi tam : )
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Emma
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 458
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Aknum
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 726

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Aknum
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 726
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Emma
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 458
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- andrzejej
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 11515
Mati pomogłeś mi odnaleźć mój wątek, więc i ja Tobie pomogę.U mnie za kilka dni będzie pierwszy rok , torta raczej nie będzie bo nie mam przed kim się pochwalić. Chyba, że wirtualny z Wami : )
mam świadomość, że nie mogę sobie dać przyzwolenia nawet na jedno , akceptacja to może być długi proces .
Życie samo zweryfikuje czy idę odpowiednią drogą.
Daj znać, przed nami wypada się pochwalić.
Już jarzę, to ta data na dole - 31 stycznia.
Pozwolę sobie na jakieś ciacho przy kawie. Jakoś dziwnie mi zostało znajome skądś - szukanie powodów.
Jeśli masz świadomość, że nie możesz pozwolić sobie nawet na jedno - to już dobrze jest.
Znaczy, że nie strzelisz sobie w kolano czyli dajesz sobie uczciwie szansę.
A dlaczego nie możesz sobie pozwolić?
Bo jesteś ALKOHOLIKIEM.
Na razie postrzegasz to jako zakaz picia czy nakaz niepicia ale z czasem spojrzysz na to jak na własny WYBÓR.
Jeśli "Mati - alkoholik" jeszcze boli w środku, to nie martw się. Kiedyś przestanie gdy zbierzesz więcej trzeźwych doświadczeń.
Nadzieja - matką głupich, a mądrzy mawiają, że ona umiera ostatnia.
Ja czasem chyba mylę nadzieję z oczekiwaniem, więc może lepiej nazywać to coś marzeniem?
Ono przynajmniej nie ma znamion oczekiwania czy pobożnego życzenia, więc nie "zawiedzie",
bo wiadomo, że może się w każdej chwili rozwiać jak mgła.
Też lubię podsumować - życie samo wszystko zweryfikuje.
Zauważ Mati, że w tym ostatnim zdaniu "ocieramy się o Boga".
Spokojnej niedzieli.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
Fajnie pogadać na luzie bez zbędnego dogadywania. Pozdrawiam.
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Matix to jesteś na dobrejj drodze do dalszej trzeźwości.Bardziej mnie martwi żebym sobie nie pomyślał, że jak rok już nie wypiłem to jestem wygrany.
Ja tego też się balem. Nie wiem, czy po roku, ale z pewnością po kilku miesiacach balem się, że dojde do wniosku, że skoro potrafilem tyle nie pić, to "nie picie" jest łatwe, a ja jestem taki "mocny" i "wspaniały", że nawet jak się napije to spokojnie będę mógł wrócić do niepicia, bo wiem jak to zrobić i będzie spoko.
Na szczęście znajac siebie i tenn scenariusz dałem radę nie popasc w samozachyt jak pięknie potrafię "rozprawic" sie z nałogiem tylko z pokorą budować kolejne dni bycia trzeźwym ze świadomością jak wielkim zagrozeniem jest dla mnie pierwszy kieliszek.
Dziś jestem już na zupelnie innym levelu i to fakt, że czuję się i jestem wygranym dzieki drodze, którą przeszedlem, powoduje, że wlasnie dzieki temu nie uważam, że bylby to powód do napicia się
Pozdrawiam i życzę kolejnego roku kiedy minie 31 stycznia zaczynajac od 1 lutego.
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Krysia 1967
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 5559
Przytoczyłam ten sam fragment i utożsamiam się z odpowiedzią Siwego,dodam jeszcze coś od siebie,że takich myśli bałam się również i to bardzo,dlatego między innymi jestem tu i na mitingach i dzięki doświadczeniom innych wiem,że gdyby nawet taka myśl mi zaświtała,to byłaby chora myśl.Bardziej mnie martwi żebym sobie nie pomyślał, że jak rok już nie wypiłem to jestem wygrany.
Gratuluję Ci tego prawie roku,napewno dasz radę,bez turlania Dropsa do Krakowa .Wierzę,że nie,ale ,gdyby jednak kiedyś przyszła ta głupia myśl, to weż pod uwagę tę opcję i zwołaj nas,razem damy radę do Krakowa a nawet dalej .Pozdrawiam .
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
Dzisiaj ja mogę się pochwalić. Minął pierwszy rok mojej trzezwości , zapraszam na kawę i ciasto .
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Pietruszka1
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 53
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Krysia 1967
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 5559
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- andrzejej
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 11515
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- GosiaAA
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 597
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Emma
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 458
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- jerzak
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 10945
Witam. Przyjmuję zaproszenie.Hej
Dzisiaj ja mogę się pochwalić. Minął pierwszy rok mojej trzezwości , zapraszam na kawę i ciasto .
To może w ostatni weekend lipca. " Wtajemniczeni" niepijaki wiedzą gdzie i przy jakim pomniku.
"Chętnych los poprowadzi, niechętnych wlecze" Seneka
Gdzieś we wszechświecie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
Jerzak
Do Lichenia chętnie bym przyjechał w lipcu tylko jak będziesz tam jechał to daj namiar gdzie ten pomnik i godzina spotkania : )
Pietruszka
Kiedyś miałem przerwę 3 miesiące od alkoholu ale wtedy jeszcze nie wiedziałem co to alkoholizm i sobie wróciłem do standardowego schematu picia, więc temat przerobiony i wnioski wyciągnięte. Trzeba mieć świadomość, że dla nas są już tylko dwie drogi, od nas tylko zależy jak będzie wyglądało nasze dalsze życie. Mnie życie bez alkoholu całkiem się spodobało, a Tobie? Nie oczekuję już, że codziennie musi być radość, euforia, szczęście . Wiem, że będzie różnie ale świadomie.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłe słowa, poranna kawę i za to, że jesteście i staracie się pomagać innym
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Co do Lichenia, to zupelnie nie moje kierunki i nie moja bajka, niemniej korespondecyjne chetnie na kawę wpadne.
pozdrawiam Ciepło
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- jerzak
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 10945
Witam.Ci powiem MatiX83, madrego to i dobrze posłuchać.
Co do Lichenia, to zupelnie nie moje kierunki i nie moja bajka, niemniej korespondecyjne chetnie na kawę wpadne.
pozdrawiam Ciepło
Siwy nie ograniczaj się. Odrzuć uprzedzenia.
Pogody ducha lub jak wolisz... dobrego dnia.
"Chętnych los poprowadzi, niechętnych wlecze" Seneka
Gdzieś we wszechświecie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Pogoda ducha, czy dobry dzień przyda się , zatem dziękuję za jedno i drugie i życzę z wzajamnością.
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
Licheń to dla mnie tylko punkt na mapie, czy to będzie licheń czy Kołobrzeg to nie ma znaczenia. Modlić się tam nie będę. Myślę, że fajnie będzie się zobaczyć i poznać userów na żywo.
pozdrawiam i dobrego dnia życzę
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Jurek
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 3351
Pomagając sobie pomagasz innym.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Natomiast Was jak najbardziej rozumiem i szanuje i super, że się spotykacie.
Miłego zatem spotkania
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- szekla
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 26247
Obiekt jak obiekt Podobnie jak alkohol, sam w sobie nic mi nie zrobi. Dlatego napawam się tylko spotkaniem i zielenią, która otacza bazylikę. Świętości zostawiam innymto moja awersja do tego tym obiektów, które sa kultem ludzkiej pychy.
Miło Cię będzie MatiX poznać
Słowo raz wypuszczone nigdy nie powróci.
Emilka Alkoholiczka
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- jankes12
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 1166
dzisiaj nie piję
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- szekla
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 26247
Matix w ubiegłym roku pierwszy raz spotkałem tam forumowiczów, wspaniałe uczucie spotkać osoby z którymi się klika na kompie, a nazajutrz spotkać się w realu, do zobaczenia.
Tak, tak...spotkanie tam Janka to prawdziwa NIESPODZIANKA. Do dzisiaj nie dowierzam
MatiX......nie odmówisz chyba zainteresowanym tej Radości, co? Namiary będą podane w lipcu
Słowo raz wypuszczone nigdy nie powróci.
Emilka Alkoholiczka
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- MatiX83
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 473
31.01.2022r
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.