- Otrzymane podziękowania: 534
Moja droga
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
Od jakiegoś czasu zmagam się z alkoholizmem. Raz z lepszym raz z gorszym skutkiem. Jest to straszna walka. Biorę udział w terapii online bo przy zmianowym systemie pracy i dwójce dzieci na inną nie mogę sobie pozwolić. Staram się unikać sytuacji w ktòrych jest alkohol ale nie zawsze się udaje a jak zacznę to potem ciężko wychamować i znów kac fizyczny I psychiczny. Tak ciężko to kontrolować
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- zaniepokojna

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Moni74
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 15933

Brak kontroli to jeden z objawów alkoholizmu i powrotu do kontroli nie ma, nie ma się co łudzić.
Z czym walczysz, z alkoholem czy z alkoholizmem? Walka z alkoholem nie ma sensu, poddać się, uznać porażkę.
Alkoholizm potrzeba zrozumieć, poznać chorobę, mechanizmy i zaakceptować ten fakt, naprawdę uświadomić sobie, uznać, poczuć.
Można tak zorganizować sobie życie, zmiany wprowadzić i abstynencję jako priorytet obrać, nie ma nic ważniejszego. Iluzji stop. To Twoje życie.
Jestem Monika alkoholiczka.
Nie próbuj przeskakiwać schodów, kto ma długą drogę przed sobą nie biegnie - Paula Modersohn-Becker (,,,) nie nauki...czujesz, że to nie tak - Przyjaciel

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Tsubasano
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 9547

Cześć, dobrze, że znalazłaś to forum. Mi to czytanie i pisanie od ponad czterech miesięcy bardzo pomaga budować nowy sposób życia. Czasem nie jest łatwo, ale to też nie żadne tortury. Najgorzej dotąd bywało jak coś się zaczynało w życiu trudnego dziać a dla mnie jedyną formą radzenia sobie z trudnościami było picie. Bez alkoholu czasem się czuję, jakbym nie miał nic. Jakbym stał sam i goły na mrozie. Ale potem widzę, że tak wcale nie jest, że to tylko nałóg mi taki film w głowie puszcza, żebym dobrowolnie wrócił do alkoholowego więzienia. Wtedy mogę przejrzeć na oczy i orientuję się, że wcale nie brakuje ludzi, z którymi mogę szczerze porozmawiać, i niczego nie brakuje w ogóle, bo Bóg się mną opiekuje. Od dwudziestu pięciu lat nie byłem tak długo trzeźwy! Wytrwałości Ci życzę!
jestem tylko przechodniem
na tle wybranego miasta
mam papierosy i drobne
i dziurę w kieszeni płaszcza
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Tsubasano
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 9547
jestem tylko przechodniem
na tle wybranego miasta
mam papierosy i drobne
i dziurę w kieszeni płaszcza
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Tsubasano
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 9547
jestem tylko przechodniem
na tle wybranego miasta
mam papierosy i drobne
i dziurę w kieszeni płaszcza
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- dziewczynaskie

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Joaśka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Karolina32
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- szekla
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 26247

Wszystko co się dzieje w necie to zbyt mało aby sobie pomóc. Tu jest tylko wsparcie, rozmowa, zrozumienie.
Poza granicami Polski jest naprawde dużo mitingów polsko-języcznych.
Odszukaj coś tutaj forumwspolnot.niepijemy.pl/wykaz-mitingow/grupy-aa-na-swiecie dla siebie i wyjdź z tym problemem do ludzi w realu.
Słowo pisane nie przekaże wszystkiego co chcesz przekazać lub usłyszeć. Twarzą w twarz, z drugim Alkoholikiem rozmowa jest bezcenna

Słowo raz wypuszczone nigdy nie powróci.
Emilka Alkoholiczka
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ursa
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 10973

Witaj wsrod swoich

" Wszystko czego kiedykolwiek pragnąłeś, jest po drugiej stronie lęku"
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Dziwak Karol

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Antea

Pogody ducha
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Anita71

Napisałaś u Łukasza, że jesteś za granicą i to pogłębia samotność więc trudno jest ne pić - wiem coś o tym, ponieważ też jeździłam do Niemiec. Wiem też, że trzeba się podnosić, ale ja bym po prostu chciała przestać już upadać. Muszę się w końcu jakoś zorganizować - jak wpadnie Ci jakiś fajny pomysł na ten temat - daj znasz, też Ci dam.
Anita z Wrocławia
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Marta74
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 1401
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Yarood

alkoholizm to nie jest nieustanna walka.. może na samym początku jak zaczynasz zdawaćsobie sprawę z tego, że masz problem z alkoholem.. walczysz - później dochodzisz do wniosków, że ta walka jest bezsensowna bo walcząc będziesz przegrywać.. trzeba uznać bezsilność wobec alkoholu i nauczyć sie żyć bez niego.. wejść na odpowiednie tory do lepszego, odpowiedzialnego i zdrowego życia..
poczytaj forum - tu jest tyle historii do przeczytani.. i mnóstwo fajnych ludzi, którzy znają chorobę z autopsji i też zaczynali trzeźwieć i pewnie nie jedna osoba na tym forum pomoże i wesprze jak będzie trzeba.. a i kubeł zimnej wody na głowę wyleje jak będziesz schodzić z drogi trzeźwości..
trzymaj się i kibicuję

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ursa
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 10973
" Wszystko czego kiedykolwiek pragnąłeś, jest po drugiej stronie lęku"
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Wera33
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 5406

Ja też trzeźwieję za granicą i tutaj też się rozpiłam. Samotność nie jest dobrą przyjaciółką trzeźwości. Dlatego wyszłam do ludzi bo nikt niestety sam do mnie nie przyszedł. Jestem na tym forum od lutego i od tamtej pory nie piję. Na mityngi mogę chodzić raz na dwa tygodnie, chodzę regularnie ale to trochę mało. Dlatego trzymam się forum i jestem tu każdego dnia. Poznałam tutaj wspaniałych wartościowych ludzi, którzy wspierają, radzą i dzielą się swoim doświadczeniem. Życzę Ci powodzenia

Obróć twarz ku słońcu a cienie zostawisz za sobą.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- chris661211
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 5397
Niezmienne jest tylko to, czego zmienić nie chcemy
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Karolina32
Ja.miałam dzisiaj dzień pełen atrakcji. Między innymi złapałam gumę w lesie hehe. Było super. Teraz zajadam sobie sernik i próbuje się cieszyc kolejnym trzezwym wieczerem. Wstawanie rano bez kaca jest bezcenne. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Karolina32
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- dziewczynaskie

Nie jest łatwo, szczególnie właśnie w taką ponurą pogodę, u mnie na szczęscie jest tak, że mam olbrzymie wsparcie. W domu nikt nie pije alkoholu.
Mało tego od ponad miesiąca stoi i wódka i piwa i wina, a ja tego nie dotknęłam. a ja nie pije od 8 października. od tego czasu walczę z dwoma nałogami i paleniem i piciem. Co niedziele wrzucam do skarbonki 50 e bo tyle tygodniowo mniej więcej wydawałam na parszywe nałogi.
Dajecie mi ogrom siły, za co dziękuje.
Bardzo lubię siebie trzezwą, mam nadzieje, że nie popłynę..
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- magnat
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 355
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- dziewczynaskie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Ona29
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 534
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.