- Otrzymane podziękowania: 9148
Coś o Sobie
- szekla
No mów




Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
Zawody wypadły świetnie. Oczywiście radość, zadowolenie, ale nie dane było mi cieszyć się zbyt długo, gdyż ze względu na trudne warunki atmosferyczne zawody unieważnili. Wyobrażacie sobie Mistrzostwa Świata, kwalifikacje, wszyscy startują faktycznie przy bardzo silnym wietrze, ale wieje on tak samo dla wszystkich i po przejeździe okazało się, że Ci co mieli słabe wyniki oprotestowali i udało im się ten start unieważnić. Normalnie z kolejką uczuć z górki w dół. Mimo, że tłumaczyłem sobie, że nie mam wpływu na sytuację to jednak wkurzenie we mnie buzowało. Cały czas jednak byłem czujny miałem kontakt ze sobą co się tam ze mną dzieje w środku jakie tam się uczucia kotłują we mnie. Pomógł mi jeszcze 90 minutowy marszobieg.Kiedy wróciłem do domu wszedłem na forum, ale już nawet nie chciało mi pisać, tylko sobie trochę poczytałem.
Więc jutro jak wiatr się uspokoi do boju od nowa. Najważniejsze że córka jest w formie i powinno być dobrze.
I co ważne dziś nie pije, a wczoraj minęło dwa lata mojej abstynencji. I mam nadzieję, że gdzieś od roku również pracy na moim trzeźwieniem.
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- szekla



Ja nie doczekałam swoich 2 lat,


Tobie życzę pomnożenia tych latek tyle ile się da. Powoli dzień po dniu, trzeźwym dniu i tak codziennie itd.....
Co do zawodów to wiem,ze to przykre i wkurzające ale nic nie możesz na to poradzić. Jeśli mnie znów pamięć nie zawodzi to jutro będą następnne a jutro może i wiatry będą bardziej korzystne.
Ważne, że mimo niepowodzenia i stresu dzis jesteś trzeźwy.
Trzymaj tak dalej.Dzisiaj jesteś wsparciem dla córki, siłą i wiarą. Warto to pielęgnować.
Pozdrawiam ciepło i jutro znów trzymam kciuki

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Norbi
-
- Wylogowany



Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- matiwaldi
siwy napisał: ...I co ważne dziś nie pije, a wczoraj minęło dwa lata mojej abstynencji...






Twoja radość jest także moją radością !!!



ja też dzisiaj nie piję !!!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ursa
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 10973

2 lata konczysz i tak mimochodem wspominasz??? GRATULACJE!!!
" Wszystko czego kiedykolwiek pragnąłeś, jest po drugiej stronie lęku"
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- agda



































Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Jurek
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 3351




Pomagając sobie pomagasz innym.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Mietek61




Kolejnych zaś 24h życzę




Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- szekla

Nie wiem o której te zawody więc kciuki zaczynam już trzymać





Miłego bezstresowego i trzeźwego dnia życzę



Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- margaretka
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Norbi
-
- Wylogowany







Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- szekla



Napiszę jutro w jej wątku

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148


Jestem.
Margaretko i Szeklo jest ok. Co prawda w całej radości jest pewien niedosyt, ale cóż. Córa spisała się świetnie, kwalifikacja zdobyta. Było fajnie, gdyż całoroczna praca zakończyła się spodziewanym efektem. Czuję niedosyt bo zabrakło walki o medale, ale niestety mały błąd uniemożliwił pełen sukces. Jestem jednak bardzo szczęśliwy.
Niestety po tych kilku dniach odpoczynku czas był powrotu do pracy i tutaj zapierdziel taki, że głowa mała. Lubie swoja prace jednak po okresie przerwy trochę trudno się pozbierać.Oczywiście w pn. byłem na grupie, której bardzo mi brakowało w ubiegły pn.
Zdaję sobie jednak sprawę, że mimo pracy obowiązków powinienem znaleźć każdego dnia również czas tylko dla swojego trzeźwienia. Niestety w ciągu ostatnich dni nic takiego nie zrobiłem. Dziś jestem jednak z wami i dziś nie pije więc jest ok.
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- nadzieja

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- finka
siwy napisał: Jestem rozczarowany, obecną sytuacją na forum za dużo jest w ciągu tych dni osobistych wycieczek, odświeżania zaległych urazów. I mimo, że te ostatnie dni spowodowały moje zniesmaczenie obecną sytuacją, to jednak nie straciłem kierunku i całokształtu z oczu.
Gdybyś stracił kierunek i całokształt, to by było bardzo źle. Mam jeden piciorys, nie wymyśle innego, i często się powtarzam, no cóż...
Nie będę pisała o NAS ludziach, tylko o SOBIE. W czasie mojego picia, wielokrotnego zapijania byłam słabą, wystraszoną osobą. Łatwo "sterowalną", szłam gdzie mi kazano, no bo przecież piłam!!! Nie ośmieliłabym się komukolwiek przeciwstawić. Wytrzeźwiałam, i nikt mną nie kieruje, nikt nie robi sobie przepierki z mojego mózgu. Sama o sobie stanowię. Osobiste wycieczki o których piszesz Siwy, wywołują osobiste wycieczki w drugą stronę. To obrona. Na terapiach nauczono mnie mówić to co myślę,a w AA nauczono mnie mówić prawdę. Forum, to nie jest Towarzystwo Wzajemnej Adoracji, każdy ma prawo pisać o tym, co mu leży na sercu. To jest branie odpowiedzialności za swoje życie. TRZEŹWE życie. Chyba bym nie mogła spojrzeć w lustro, gdybym czytała coś, z czym się nie zgadzam, i nie odniosłabym się do tego...tylko dlatego że bardziej lubię osobę która to pisze. Wielokrotnie dawałam odpór ludziom z forum, ale to wcale nie znaczy, że Ich nie lubię. Wszyscy tu są dla mnie jednakowo ważni, bo mamy wspólny cel. Trzeźwość, i służenie pomocą innym, i od innych branie ich doświadczeń. Osobiście nie liżę nikomu tyłów.Tak samo jak TY zdaję sobie sprawę, że moje posty nie podobają się niektórym osobom. To ICH sprawa.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Uważam, że najpierw liczy się człowiek, a nie racja. Finko tak długo jak piszesz byłaś sterowana przez innych, że teraz moim zdaniem (mogę się mylić) jesteś trochę przewrażliwiona na swoje racje i prawdy. Nie każdy, kto chce Ci coś powiedzieć, chce Tobą manipulować, tylko np.:dobrze Ci życzyć. Tak jak ja

Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- mariusz345
Mogę sie mylić ale Ty chyba równieżsiwy napisał: (mogę się mylić) jesteś trochę przewrażliwiona na swoje racje i prawdy.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148

Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- cytryna


Więc Panowie skoro juz tak się ze sobą zgadzacie....



Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- mariusz345





Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148


:ymblushing: :ymblushing:
:oops: :oops:


Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- nadzieja
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- finka
siwy napisał: Tak jak ja
, chodź jak pewnie zauważyłaś od jakiegoś czasu nie zabierałem głosu tam, gdzie brzmiał Twój ten ostateczny i jedyny głos.
Co znaczy głos ostateczny? Trochę się pogubiłeś Siwy ( ale mogę się mylić).
Masz racje, mylisz się w rozumieniu moich postów. Wybierasz z nich to co Tobie akurat pasuje ( ale mogę się mylić). To, ze była sterowana znaczy, że nie awanturowałam się po pijaku, nie rozstawiałam wszystkich po katach. Byłam uległa.Rozumiesz teraz?
Ty nie masz głosu ostatecznego pisząc do Norbiego żeby sobie odpuścił?
Kiedyś napisałeś do mnie, żebym nie dawała się wkręcać w sprawę Sławka...hmmm.
Lubisz tak doradzać? Nie dobrze, że nie zabierasz głosu, tam gdzie "brzmi mój głos ostateczny". Czyżbyś nie miał nic do powiedzenia?
No cóż, odniosłeś się do mnie, więc Ci odpisuję. Dziękuję.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Finko ja wiem jakie masz o mnie zdanie, gdyż wyraziłaś je dużo wcześniej w postach do Andrzeja. Więc nie mam złudzeń. Złamałam swoją zasadę, że nie należy rozmawiać/pisać z osobami, którzy mają tak złe zdanie o mnie i wydały już swój osąd na mój temat, bo po co. Dla mnie ważne, że są osoby na tym forum, którym nie przeszkadza mój sposób pisania i tego będę się trzymał. Tak to jest jak się burzy własne zasady.
Czy coś w tym złego, że wybieram z Twoich postów bliskie mi spostrzeżenia.
Nie powinienem odnosić się do Ciebie i przedstawić swojego zdania na ten temat, gdyż .... myślę, że każde uzasadnienie gdyż może być krzywdzące dla Ciebie, ponieważ tak naprawdę Cie nie znam, więc je pominę.
Więc przepraszam Cię. Myślę, że jest sporo miejsca na tym forum dla nas obojga i mnie musimy zahaczać o siebie. Miłego dnia.
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- finka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- mariusz345




Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- finka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148
Tak miał powiedzieć król Stanisław August Poniatowski, kiedy mierny poeta wręczył mu wiersz na jego cześć napisany na atłasie.finka napisał: ...szkoda czasu, i atłasu na....
bez komentarza.
Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- finka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ursa
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 10973


" Wszystko czego kiedykolwiek pragnąłeś, jest po drugiej stronie lęku"
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- siwy
-
Autor
- Z dala
- Otrzymane podziękowania: 9148

Miło widzieć Cię na chmurce. Twój poprzedni avatar był nie tylko pełen ekspresji, ale i smutku.
Bardzo Ci dziękuję za post. Przynajmniej Ty zauważyłaś, że mnie nie ma.
Niestety nie mam teraz czasu na forum, gdyż ............. pewnie powodów znajdę milion pięćset sto dziewięćset, ale faktycznie jestem załadowany pracą i dorzuciłem sobie szkołę gdyż chciałbym się rozwijać, a sporo niestety moich szarych komórek uległo zniszczeniu więc nauka kosztuje mnie wiele wysiłku i czasu. Jestem jednak zadowolony, gdyż mogę poszerzyć swoją wiedzę w sprawach zawodowych. I nawet jeśli nie skończę to przynajmniej podjąłem próbę i poważnie chcę podejść do tematu. Na terapie chodzę, na zajęcia grupowe też gdyż pamiętam o najważniejszym, że jestem alkoholikiem i aby móc cieszyć się życiem jak do tej pory nie mogę o tym zapomnieć. Miło, że lubiłaś czytać moje przemyślenia i były Ci one pomocne. To dla mnie ważne. Ponieważ nigdzie nam się nie spieszy i chcemy nadal podążać wyznaczoną drogą trzeźwości więc z pewnością wrócę jeszcze do swoich wpisów, ale abym robił to jak wtedy z pełnym zaangażowaniem musiałbym zostać tu na dłużej, a czas który dzielą w świcie rzeczywistym między, żonę, dzieci,pracę, terapię, szkołę niestety nie zostawia, go już na pobyt w sieci. Czasami jednak zaglądam czytam co u Was, ale już na wpisy brakuje mi czasu. Ściskam Cię mocno i pozdrawiam.

Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Norbi
-
- Wylogowany


Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- cytryna

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.