- Otrzymane podziękowania: 3232
Dziennik Uczuc Hofiego
- Annaannaanna
-
- Wylogowany
A co do zapić - to nie słabość jak napisałeś, to choroba.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- hofi
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 735

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Andrzej88
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 404

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- hofi
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 735
Jedna osoba , z którą można zawsze pogadać to lekarstwo , ale kilka to już cała apteka


Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Krysia 1967
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 6053



Życzę Ci zdrowia i fajnie,że jesteś .Drugi człowiek to naprawdę najlepsze lekarstwo na wszystko .Jadę właśnie do kościoła ,pomodlę się o zdrowie i dla Ciebie.Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Krzysztof Z.
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 10441
Z pewnością jednak nie jest to picie.
Być może uratujesz komuś życie, być może będzie to „drugi” alkoholik.
A być może nawet niejedna osoba.
Pozdro bardzo serdeczne.
P.S. Opisywałem kiedyś spotkanie z takim jednym znajomym, który miał udar. Po tym udarze jedno, co w 100% doszło do normy to mowa, człowiek wprawdzie chodzi samodzielnie, ale z ogromnym trudem, ma też niedowład ręki. Nieco straszy ode mnie kolo, więc teoretycznie tragedia, powód do załamki, itd. Tymczasem facet bardzo się zmienił i to na plus, zaczął doceniać i szanować życie, zmieniło się także jego podejście do innych osób. Chce uświadamiać, pomagać i robi to mimo swoich problemów. Po prostu inny człowiek. I jest w nim siła, której nie było wcześniej, można się od niego sporo nauczyć nt pokory i wytrwałości.
Nie każdy załamuje się totalnie i nieodwracalnie po kopniaku od losu. I całe szczęście.
„Been searching somewhere out there
For what’s been missing right here”
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Killgrave
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 328
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- hofi
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 735
Życie jest piękne, wystarczy z głową przez nie iść, wiadomo zdarzają się sytuację, na które nie mamy wpływu ale trzeba nawet z tych złych wyciągać wnioski. Może to było po coś? Czemu ja mimo potwornego bólu byłem cały czas przytomny i pamiętam jakby to było wczoraj... przypadek? Wątpię.
Żyje dalej doceniam te życie mimo ze sam je nie raz pieprze i zamiast prostować to kaleczę jednak uczę się, wiele lekcji jeszcze pewnie mnie czeka ale cieszę się każdym przeżytym trzeźwym dniem

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- hofi
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 735

Spotkałem ostatnio całkiem przypadkiem na mieście jedna z terapeutek ośrodka do którego uczęszczałem. ( nie była to moja prowadząca, mało z nią miałem jakichkolwiek zajęć jednak bardzo dobrze ją wspominam , bardzo dobrze mi się z nią rozmawialo) . Zapytała czemu nie pokazuje się, nie przychodzę na rozmowy indywidualne itp. Powiedziałem że puki co mam się dobrze , nic złego się nie dzieje i uczęszczam regularnie na mitingi i mam codzienny kontakt z niepijacymi alkoholikami co mi bardzo pomaga i puki co w pełni wystarcza , powiedziałem, że przecież adres znam i że obiecuje jeśli coś będzie się działo to napewno przyjdę.
Mimo sympatii do niej jej reakcja dla mnie nie była zbyt miła... może nie wprost ale dała mi do zrozumienia , że mitingi i kontakt z tymi ludźmi to zdecydowanie za mało, że potrzebni specjaliści i tego typu przekaz od niej otrzymałem.
Może to przypadek, ale właśnie kiedy swoje trzezwienie skupiłem bardziej na mitingach i ludziach z AA niż "specjalistach" czuje się lepiej, coraz pewniej, spokojniej ...
Raz w miesiącu właśnie z tą Panią właśnie w klubie AA odbywa się tzw intergrupa , która ona właśnie prowadzi.. lubię na nią chodzić bo to ani terapia ani miting.. fajnie na luzie można pogadać i na najbliższą myślę się udać by właśnie Pani tej na spokojnie to powiedzieć.. że właśnie w klubie AA mi dobrze , że terapiie ja już znam na pamięć...
Ileż można... jestem po dwóch stacjonarnych, po terapii dziennej , długiej indywidualnej i myślę starczy... jeżeli nic się nie dzieje złego. Mi dobrze w AA...
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- jerzak
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 11232
Cześć Hofi.Hej wszystkim.
... Raz w miesiącu właśnie z tą Panią właśnie w klubie AA odbywa się tzw intergrupa , która ona właśnie prowadzi.. lubię na nią chodzić bo to ani terapia ani miting (...)
... w klubie AA mi dobrze...
... Mi dobrze w AA...
Fajnie że trzeźwość sprawia Ci radość i dobrze się czujesz, we Wspólnocie Anonimowych Alkoholików. Jednak chcę wyjaśnić kilka kwestii z tego co napisałeś na temat AA .
Nie ma klubów AA. Intergrupa to nie jest spotkanie osób z terapeutą czy terapeutami.
Użyłeś słowa "miting" i dwóch liter AA to jednoznacznie kojarzy się ze Wspólnotą AA. Uczęszczam na spotkania (mitingi) AA i dla tego pozwoliłem sobie zabrać w tej sprawie.
"...Wspólnota AA nie jest związana z żadna sektą, wyznaniem, działalnością polityczną, organizacją lub instytucją, nie angażuje się w żadne publiczne polemiki, nie popiera ani nie zwalcza żadnych poglądów."
Preambua AA - fragment
"Chętnych los poprowadzi, niechętnych wlecze" Seneka
Gdzieś we wszechświecie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- hofi
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 735
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- GosiaAA
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 598

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- hofi
-
Autor
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 735

Dawno mnie nie było ale jakoś żyje, najważniejsze na trzeźwo;) rana jakoś się goji może nawet w lato spodenki ubiorę hehehe
Kocham was a szczególnie jedna osobę co mnie z tego XXXX wyciaga

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Alex75
-
- Wylogowany
- Otrzymane podziękowania: 9948
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.