Dzisiaj ciesze sie,ze pracownicy na budowie dobrze sie sprawuja:)-budowa online
ze wczoraj upieklam ciasto orzechowe
ze jestem juz wypoczeta i moge dalej planowac
zaraz ide na trening

Cieszę się,bo słońce się przebija,bo wstaję wyspana.Bo jestem trzeźwa i gotowa na odpowiedzialność za wnuczkę na 100%.Bo wczoraj upiekłyśmy pierniczki.

Ciesze się że wczoraj w pracy było w miare spokojnie.Czas szybko zleciał.Dbam o siebie i zaczynam być zdrową egoistką czyli ja na miejscu pierwszym.Zaczyna mi się to szczerze podobać

Ciesze sie ,ze szczesliwe przezylam dzisiejsza noc
ze wynik z USG jest wspanialy
ze was mam

Napadł mnie wredny Morfeusz, mniej wzniośle to padłem i obudziłem się na krześle, a tu jedne leki nie dane i .....
No a cieszę się że mama już tak stabilna, że nic nie podziało się złego. Uffff

Dziś cieszę się że spędzę cały dzień z moją rodziną

Dziś cieszę się bo jest niedziela, świeci cudne słońce a za oknem, po drzewie skacze sobie piękny dzięcioł.

Ciesze że spędziłam wczoraj dobry wieczór.Panowie byli w pracy.Cisza i spokój.Całe 8 h tylko dla mnie.

Dziś cieszę się bo... uczestniczyłem online w mitingu swojej grupy - była spikerka.
(Jest możliwość dołączenia. Niedziela 16:30. nr i kod na pw.)
z samego rana śmignąłem rowerem dłuższą trasę- było jeszcze ciemno.
Wieczorem obejrzałem najnowszy film z Sofią Loren, " Życie przed sobą" (The Life Ahead) reż. Edoardo Ponti. Warto.
To był ciekawy spokojny dzień

Dzisiejszy mityng był bardzo ciekawy. Co tydzień dołączają nowe osoby, które są pierwszy raz. To wspaniałe że tak dużo osób szuka pomocy i chce wyzwolić się z pułapki współuzależnienia.

Ciesze sie ze spokojnego dnia i ze jeszcze sobie odespałem trochę w dzień. Dawno tak mi sie nie udało.

Ciesze sie ,ze jest nowy dzien
ze moge rozmyslac,planowac i cieszyc sie rozbudowa
ze pije smakowita

Ciesze sie bo wczoraj na mityngu udalo mi sie nabyc sporo literatury AA, bo zrobilam sobie pyszna pizze na sniadanie, bo swieci sloneczko

Dziś cieszę się bo...
dzień upłyną na tym co zaplanowałem i na tym czego nie zaplanowałem, widocznie tak ma być.
Wdzięczny jestem ze ten dzień.

To i ja sie dzis troszke pociesze
Ciesze sie bo jeszcze jutro dyzur w szpitalu i znowu 2 dni wolnego
Ciesze sie bo wzrastam duchowo w trakcie trwania tego lockdowna.
Obejrzalam sobie stary i dobry film: "Kiedy mezczyzna kocha kobiete", nigdy wczesnie go nie widzialam. Bardzo dobry i przypomina mi o moich poczatkach trzezwienia, o moich jeszcze wtedy bardzo rozchwianych emocjach. Polecam tym co nie widzieli.
Ciesze sie bo zaraz wracam do domu

Dziś spędziłam bardzo ciekawy dzień.Było wiele fajnych i ciepłych rozmów.Dostałam wsparcia ale też starałam się oddać to samo. .
Powiedziałam o swoich planach mojej przyszywanej babci na is i spotkałam się z jej dużym zrozumieniem.Cenie sobie to bardzo

Cieszę się że stan mamy niezły, stabilny. Skorzystałem że żona była w domu to jeszcze dziś sobie pospałem z godzinę dłużej.

Jest wtorek .

Wczoraj blem u lekarza z moja stara kontuzja lokciem (odzywa sie co jakis czas)
A doc zafundowal mi Corona test
Przed chwila dostalem wynik negatywny

Dziś cieszę się bo...
pracy czas miną dość spokojnie i z pozytywną energią.
miałem ciekawą rozmowę z kolegą z "branży"- o mitingi pytał i tak pomyślałem że i mi brakuje tych " naszych"
popołudnie minęło spokojnie, ciekawie i leniwie.
dosłucham muzyki i odpoczynek.
Wdzięczny jestem za ten dzień.

Dziś się ciesze bo właśnie pije kawke z moją zaprzyjaźnioną babcią.Plotki przy kawce ah te kobiety.

Bo czas formalności mam już za sobą i mogę także czynem wpływać na najbliższe mi środowisko

Dziś cieszę się bo...
"armagiedon" w pracy miną - spokój do... pewnie piątku.
miałem spotkanie terapeutyczne - czuję się "lżejszy".
Dzisiaj imieniny Katarzyny - moja zmarła żona miała właśnie tak na imię. Cieszę się że dane mi było mieć Taką żonę.
Wdzięczny jestem za ten dzień.

Dziś się ciesze że wieczorem dotarłam do domu bezpiecznie pomimo dużego sztormu. atrakcje mieszkania na wyspie.

Bo wzruszyłem się oglądając "Titanic"...dobrze jest się czasami wzruszyć tym bardziej, że nigdy wcześniej tego nie doświadczałem patrząc na swoje życie w czynnej chorobie.

Dziś cieszę się bo...
właściwie wykorzystuję dany mi czas - 24 godziny.
w pracy jak to w pracy.
popołudniu ogarnąłem co było do ogarnięcia i pozwoliłem sobie na nic nie robienie - ległem i sobie podzemałem (czasami tak mam, wtulam się w koc i odpoczywam w ten sposób).
jeszcze trochę po jazzuje i odpoczynek.
Wdzięczny jestem za ten dzień

Cieszę się bo było w miarę spokojnie, nawet trochę poćwiczyliśmy.

Ciesze się bo przede mną cały wekend wolny,zaczynając od teraz .Jak dobrze poleżeć dłużej.Dzień zaplanowany i zadbam o siebie

Cieszę się, bo wczorajsze USG nie pokazało niczego niepokojącego.
Cieszę się, bo umyłam już wszystkie okna
Cieszę się, że mam pracę, bo ciężkie czasy nastały i zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma to szczęście,
Cieszę się na myśl o Świętach, na myśl o powrocie moich dzieci do domu, o dobrych, wspólnych chwilach.
Pozdrawiam

Cieszę się,bo wnuczka dosyć dobrze znosi rozłąkę z rodzicami,
...bo dziś mija 5 miesięcy jak jestem trzeźwa .

Dziś cieszę się bo...
tak spokojnego piątku w pracy nie było od dawna - i dobrze.
(... chociaż był czas że irytowało mnie zachowanie innych, ale to na własne życzenie - gdzieś się zapomniałem i emocje wzięły górę, ale oderwałem się na moment od pracy, odpocząłem i wrócił stan równowagi.)
jutro wolna sobota, wiec do południa popracuję na zewnętrznym - i reszta dnia dla mnie.
dziś też posprzątałem wokół pojemników na odzież używaną, gdzie to "odpowiedzialni mieszkańcy" często ukradkiem wyrzucają worki z odpadami - mam balkon z tej strony i głównie dla tego posprzątałem - nie mogłem patrzeć, przeszkadzało mi to. Tak że no... posprzątałem.
wieczorem obejrzałem "Bękarty wojny" Quentina Tarantino. Brutalny, mocny, prześmiewczy, trzymający w napięciu.
Warto. Jutro pewnie "Bejrut". Zapowiada się weekend z mocnym kinem.
za całokształt dnia który to został mi użyczony i mogłem go spędzić na zaplanowanych czynnościach i najważniejsze na trzeźwo.
wieczorem był keks i kawa...zbożowa - lubię tę kawę i to ciasto.
Wdzięczny jestem za ten dzień.

Dziś cieszę się,bo odwiedzimy dalsze groby a przy okazji odwiedzimy teściową.

Dzisiaj cieszę się że bardzo cierpię po ostatnim ciągu ale trwam bez alkoholu. Dzisiaj cieszę się że nie piję

Ciesze sie ,ze wczorajszy dzien minal fajnie
ze odwiedzila mnie moja przyjaciolka
ze ide zaraz trenowac

Dziś cieszę się bo...
przed południem popracowałem i robiłem to z przyjemnością - mam ładnie ogarnięte krzewy.
kolejny film obejrzałem "Bejrut" reż. Brad Anderson. Warto.
to był dobry dzień.